he, człowieku, trochę wiary w siebie! właśnie wtym roku zdaję w tej oto zacnej szkole maturę i po 6 latach tu spędzonych mogę stwierdzić, że ludzie z duuuużo niższą śrenią niż Ty jakos dotrwali do matury i nawet im nieźle idzie.
Fakt, matura dwujęzyczna jest dość "specyficzna" no i nie ukrywajmy, nie najprostsza, ale gwarantuję, że po III klasie nie będzie Ci sie wydawało takim kosmosem (miałam to samo:P). Mnie akurat szczęśliwym trafem matura z franc. omija, ale naprawde da się przeżyć...
A zdawanie przedmiotu po franc. - sam miód. Coś wiem o ty, bo pisałam dzis historię po franc. i to tez jest jak najbardziej zjadliwe :)