praca na wakacje

Temat przeniesiony do archwium.
witam wszystkich forumpowiczów!
chciałabym na przyszłe wakacje wyjechac do francji w ramach pracy sezonowej. moze to zbyt szybko rozmyslac o tym, ale chcialabym najpierw zapoznac sie z Waszymi opiniami, moze cos polecilibyscie. moze jakas praca dla studentow? a moze ktos tez bylby chetny na taki wyjazd? gdyby ktos chcial sie skontaktowac to podaje e-mail [email] z gory dziekuje zawszelkie informacje, pozdrawiam :)
ponawiam notke i zachecam do rozmow :)pozdrawiam
jak sezonowa to przychodzi mi do glowy tylko winobranie :)
tyle ze z tym nie wiadomo nigdy kiedy sie odbedzie :/
w tym roku bylo kolo 60 euro dnioweczki :)
Ja bym się pisała na taką pracę :)
o taką pracę raczej nie jest trudno, jeżeli mówisz po francusku to dostaniesz ją bez niczego, pracodawcy chodzi o to, żeby było jak najszybciej zebrane, wiec im więcej ludzi tym lepiej. Zazwyczaj zapewniają nocleg i wyżywienie tylko nie liczcie na żadne luksusy, bo warunki są raczej średnie :/
wystarczy spakować plecak, zorientować się mniej więcej kiedy zaczyna się winobranie i można jechać ;)
Karolka, a bylas moze na winobrniu juz, moglabys polecija jakies miejsca, jak zalatwiac prace itdd a moze inne zbiory poza winobraniem sa popularne? pzdr! :)
odezwij się do mnie na [gg] to ci opowiem co i jak
tylko błagam, po świętach, bo teraz mam urwanie głowy ;)
w porzasiu, w pelni to rozumiem :) wesołych swiat :)
hej ja rowniej jestem zainteresowana praca we francji poniewaz chcialabym podszkolic jezyk przed matura..czy ktos moglbydo mnie napisac jak moglabym sie zabrac za organizacje takiego wyjazdu i wogole:PP z gory wielkieee dzieki :* otomoj e-mail [email]
hejka!
ja tez myslalam o wakacjach we Francji... w koncu najlepiej uczyc sie jezyka w kraju, gdzie jest uzywany.. Boje sie jednak, ze sobie nie poradzę.. Nigdy nie wyjezdzalam za granice do pracy... nie wiem także, ze dogadam sie z ludzmi, ktorzy mówia po francusku-co innego rozmawiac po franucku z ludzmi, ktorzy sie tego jezyka nauczyli a co innego znalezc sie we Francji i byc osaczonym Francuzami:)
pozdro
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Brak wkładu własnego