jeśli chodzi o liceum to napewno XVII na Złotym Rogu, a co do Lingualand sama jestem ciakawa, ale o poziom angielskiego. Mam na korepetycjach dziewczynę, która chodziła tam prawie 2 lata na francuski i nie zna podstawowych różnic w wymowie między "Je" i "J`ai", to smutne, ale nie wiem czy wynika to z jej lenistwa, czy też z niedokładności lektora:]